Archiwum 23 września 2006


wrz 23 2006 Bez tytułu
Komentarze: 6

Tym razem A. urodziny. W bramie. Pierwszy raz poszli tam i juz pani nie chciala sie z nami bawic w kotka i myszke ale to juz zycie jest hehe. AAA zabrala mi chamowa pol bro! SKANDAL!  Ogolny lach z S. ktory sie bawil sprezynka i mowil 'jupi jupi', z K. jakos kolo 23 'a gdzie jest K.?' 'a poszedl pobiegac do lasu' aaa, pol dnia juz z tego lacham hehehe. Bla bla fajnie bylo ale sie skonczylo..

/ i boje sie..

magdulek : :