lut 20 2006

Bez tytułu


Komentarze: 8

Po cholere mi ta szkola?

Nienawidze jej.

Idzie wiosna.

Napawde. Nie kłamie.

Che wakacji.

Bo zimno na dworze.

 

Nie zapominaj..

/

Z chwili na chwile inaczej. ..

 

i tak jest dobrze…

 

Aa albo nie.

 

Ale! nie denerwuj się bo majtki zgubisz.

 

No bo to w ogóle nie tak wyjść miało.

 

I proszę ja Ciebie znajdź tu sens.

/

.. ja nie zapomnę.

 

 

przyklejone sklejone poklejone.

 

magdulek : :
absurd
02 marca 2006, 11:58
oki, mozemy sie spotkac.... nie mam nic przeciwko:P w piatek wieczorem wracam do gory (dopiero:/)
a i czemu nie odbieralas jak dzwonilem do ciebie?;p
absurd
01 marca 2006, 16:25
wielkie YO ! :)
magda!
24 lutego 2006, 12:47
hm..? spytaj sie ministra do spraw edukacji i nauki - pana Sewerynskiego ( widac ze sie uczyłam na wos ;])
rea
23 lutego 2006, 17:52
ta szkola jest meczarnia dla ludzi sprawia ze brak sil na co kolwiek i do tego cale twoje zycie jest nia oplatane :/i na co komu ona
kath
22 lutego 2006, 20:27
ta szkoła to burdel jest xD
Joolka
22 lutego 2006, 18:26
No właśnie po cholrę mi ta szkoła? Z wiosną i wakacjami przyznaję CI rację :) Pzdr ;* buŹka;*
Jowitka;]
22 lutego 2006, 16:24
Byle do czerwca...:P Zresztą i tak szybko minie a potem spacerki z shit tzu:)
magdulek
20 lutego 2006, 21:43
zdolne my.
;*

Dodaj komentarz