gru 17 2006

Bez tytułu


Komentarze: 4

Z powodu tzw. nudy piszę drugą notkę w ten weekend.

A dziś niedziela? Najgorszy dzień w całym tygodniu. Pełen w/w nudy, zamulenia, nauki i innych pierduł [made by ferdek]. Brak optymizmu przez to wszystko.

A wczorajszy dzień? Przede wszystkim pełen zaskoczenia. Dosłownie! W życiu się nie spodziewałam tego wszystkiego. Nadzwyczaj miło. Fajnie że tak to się złożylo.

Nie żebym się chwaliła ale idę na studniówke o! :)

magdulek : :
ewuś
18 grudnia 2006, 15:44
nie nie.ee Ty sie wcale nie chwalisz. ani troszeczke ani ociupinke. wrr.. ! za dobrze Ci bobrze. a nastepnym razem jak Ci sie bedzie nudzic to pisz do mnie ; ] ! albo dzwon.. ooo ! call on meeeeee call on meeeeee.
aniaa
17 grudnia 2006, 19:54
najgorszy dzień to przepraszam ale poniedzialek ;p a najlepszy to \'piatek tygodnia koniec i początek\' (cytujac panią z vivy) ;p wczorajszy dzień był smutny, smutny i jeszcze raz smutny i musialam spać z mamą ! szok ;p ii ja, ja też kocham te niespodzianki i jak chcesz to możesz mi jakąś zrobić ;) studniówka mówisz, podejdę zobaczyć i obowiązkowo musisz mi się pokazać ! ;p trzym się mała :)
ślepaaa
17 grudnia 2006, 19:32
swojego*
ślepaaa
17 grudnia 2006, 19:31
ja lubię ten dreszcyk emocji ;p ten suprajs, ja sojego \"parntera\" odesłałam do lamusa ;p

Dodaj komentarz