gru 22 2006

Bez tytułu


Komentarze: 8

Przeszłość powoduję że się teraz boje. Im tak jakby większe 'doświadczenia' życiowe tym większy strach. Pomyślałby ktoś, no głupia może mieć na wyciągnięcie ręki to o czym marzyła od dawna i nie bierze tego, ale ja naprawdę się boję.. Zapytałby ktoś co ty chcesz dziewczyno od życia? Nie wiem.. Pewnie szczęścia. Tylko czy ktoś normalny boi się szczęścia? Ehh..

Pomóż mi to zmienić.

magdulek : :
magda
23 grudnia 2006, 21:08
ha! i źle napisałeś ;P ma być \'Łatwiej wierzyć, jeśli wciąż utwierdzasz, Że nie zniknę z Twego Serca\' i co i co :P \'mamo\' :D
magda
23 grudnia 2006, 16:56
a jak nie jest to dziewczyna ma pecha..
=>
23 grudnia 2006, 16:55
a jak nie jest => \'łatwiej wierzyć gdy utwierdzasz że nie znikne z twego serca\'...
magda
23 grudnia 2006, 16:53
jak jest uparty i w ogole to sobie nie daje spokoju :P o!
dgr g732
23 grudnia 2006, 16:50
albo daje sobie spokój przecież \'tego kwiatu pół światu\';p
magda
23 grudnia 2006, 11:51
moja babcia mowila ze najlepiej nie dawac chlopakowy zadnych nadzieji wtedy bardziej sie stara i bardziej mu zalezy :P :)
ślepaaa
23 grudnia 2006, 11:21
jakby sie uprzeć mam teraz szczęście na wyciagnięcie ręki, pewnemu osobnikowi się troszkę odmnieniło, ale teraz to ja nie będe na to zwracać uwagi, bo czasem zadajemy sobie pytanie, dlaczego szczęście tak długo zwlekało, dlaczego nie przyszło wcześniej, ale jeśli pojawia nam sie znienacka, jak w tym przypadku, kiedy już na nie nie czekaliśmy, wtedy najprawdopodobniej nie będziemy wiedzieli, co robić, i chodzi nie tyle o wybór pomiędzy śmiechem płaczem, ile o tajemną wewnętrzną trwogę, na myśl, że być może nie zdołamy stanąć na wysokości zadania. wesołych ;*
aniaa
22 grudnia 2006, 21:51
heh a wiesz co ja Ci powiem? rozumiem to doskonale, bo jak ja mialam na wyciagniecie reki to szczescie i moglam je brac garsciami itd. to balam sie, balam sie ze bedzie dobrze.. dlatego moze nie jest dobrze i nie było ;> korzystaj :)

Dodaj komentarz