Sylwester? Życzenia na rynku jak zawsze piękne, nawet nie zauważyłam kiedy minęła północ. Panu M. dziekuje bardzo za te oryginalne 'życzenia'. Zrobiłabym bilans tego roku ale jakoś nie mam ochoty wspominać tych złych chwil, napewno znajdą się też te dobree ale.. Wczorajszy wieczór tudzież noc była bardzo refleksyjna. Godzinna rozmowa z przyszlym panem psychologiem w sumie dala mi duzo do myslenia nad sama soba, nad swoim wiekiem, nad tym co w ogole robie. Rocznikowo skonczywszy ** lat mam ochote byc jeszcze wolna, niezalezna, zadnych zobowiazan. Teraz przede wszystkim liczy się rodzina przy której czuję się bezpieczna, ich zdanie. Liczy się nauka. Patrze tylko na siebie jak juz pisalam niedawno jestem egoistka i na to nic nie poradze. Czasem ta wada daje mi w kosc ale sie jej jak na razie nie pozbede. Chcę spełniać swoje marzenia a nie czyjeś chociaż czasem mam dość ale się nie poddaje. free&independent..