Komentarze: 5
Dwie notki w jeden dzien? Hm.. Po rozmowiie z Ż. musze jakos to wszystko tu napisac.
Te zalamanie, zawalona szkola wszystko tak spadlo na mnie, ze bez Twojej pomocy bym nie dala rady.. Plakalam jak gdzies pojechales. Wszystkim na okolo mowilam ze jest dobrze, ze dalam rady, stanelam na nogi.. ale tylko klamalam.. Dalismy rade kolego :) Dzis tylko wspominam, zalujac wszystkiego co sie wydarzylo.
Wspominam tez osobe ktora jest wazna w moim zyciu. Przyjazn? tak :)